Frekwencja wyborcza na Podkarpaciu wyniosła 49,57 procent. Najwieksza frekwencja była w powiecie jasielskim i wyniosła 56.51%. Najmnniejsza w powiecie kolbuszowskim – niewiele ponad 39 procent. Mieszkańcy regionu wybrali 2 prezydentów, 10 burmistrzów i 25 wójtów. W Brzozowie frekwencja wyniosła nieco powyżej 52 procent, w Dębicy frekwencja wyniosła 47,5 procent, w Dukli do urn poszło ponad 47,5 uprawnionych mieszkańców. W Lesku frekwencja wyniosła 51 procent, w Zagórzu 45,2 procent, a w Sanoku 48 procent.
W Małopolsce frekwencja wyniosła 52.22 procent. Największa była w powiecie krakowskim, ponad 57 procent. Najmniejsza w powiecie chrzanowskim, która wyniosła niewiele ponad 43,5 procent. W Tarnowie natomiast do urn poszło prawie 44 procent mieszkańców uprawnionych do głosowania.
Podczas wyborów odnotowano kilka przypadków złamania ciszy wyborczej. W Dębicy wyraźnie nie był zaznaczony jeden z komitetów wyborczych. W Lesku natomiast odnotowano dwa przypadki zaklejania i niszczenia plakatów wyborczych. W powiecie krośnieńskim odnotowano agitację wyborczą.