Strażacy z powiatu krośnieńskiego ograniczają rozprzestrzenianie plamy ropy na Wisłoku. Doszło tam do uszkodzenia rurociągu. Wstępnie ustalono, że podczas prac związanych z pielęgnacją drzew jedna z obciętych gałęzi spadła na przewód transportujący ropę. Rozszczelnienie zostało bardzo szybko zlikwidowane. Część ropy dostała się do okolicznego potoku i Wisłoka. Strażacy rozstawili zapory, by ograniczyć i zebrać płynący akwenem ropopochodny film.
fot. fb/ KW PSP Rzeszów