W sali konferencyjnej Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego odbyło się spotkanie dotyczące sytuacji krośnieńskiego szpitala na tle wprowadzonej sieci szpitali. Szpital krośnieński zakwalifikował się do drugiego stopnia i jest to klasyfikacja poniżej oczekiwań dyrekcji i pacjentów, a także poniżej faktycznych świadczeń dostępnych w Krośnie. Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie Czyń Dobro Mimo Wszystko. Zaproszenie przyjęli samorządowcy oraz parlamentarzyści. Cały ten przekrój gości wskazuje na to, że sprawy nie możemy przemilczeć. Protest, które otworzyło stowarzyszenie jest dzisiaj środkiem odwoławczym. Jest głosem społecznym, ale także właśnie głosem odwoławczym. My możemy w ten sposób, ponieważ nas upoważniają nasze procedury, społeczne procedury. - mówiła Kamila Bogacka, prezes stowarzyszenia.
Obecny na spotkaniu Robert Bugaj, dyrektor Wojewódzkiego NFZ w Rzeszowie podkreślał, ze zakwalifikowanie do konkretnego stopnia nie zmienia warunków dofinansowania. Wszystkie szpitale, które zostały zakwalifikowane do sieci niezależnie, w której grupie, w którym stopniu one w zasadzie mają zapewnione stu procentowe dofinansowanie swoich oddziałów i tak też jest ze szpitalem w Krośnie. - mówił Robert Bugaj.
Kwalifikacja do sieci następuje na okres 4 lat i obejmuje włączenie szpitala do jednego z sześciu poziomów systemu. Trzy poziomy podstawowe obejmą szpitale o zasięgu lokalnym bądź regionalnym. Jeden poziom specjalistyczny zostanie wyodrębniony dla szpitali onkologicznych i pulmonologicznych, a drugi dla szpitali pediatrycznych. Najwyższy poziom ogólnopolski został przewidziany dla instytutów badawczych i szpitali klinicznych.