Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym 27-latek, podejrzany o włamania i kradzieże. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak włamał się do citroena i uciekał nim przed policjantami. Mieszkaniec powiatu dębickiego usłyszał łącznie cztery zarzuty, a że działał w warunkach recydywy, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ruchu drogowego z Dębicy zatrzymali podejrzanego m.in. o kradzieże i włamania jakich dopuścił się na terenie miasta. Mężczyzna został zatrzymany, po tym, jak włamał się do citroena i nim odjechał. Do tego zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 kwietnia br. Sprawca został zatrzymany po pościgu w Brzeźnicy.
Za kierownicą skradzionego citroena siedział 27-letni mieszkaniec powiatu dębickiego. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ma jeszcze związek z innym przestępstwem. W marcu, włamał się jeszcze do osobowego peugeota i ukradł mienie wartości kilku tysięcy złotych. Po zebraniu materiału dowodowego, mieszkaniec powiatu dębickiego, usłyszał łącznie 4 zarzuty, które dotyczą włamań, kradzieży, ucieczki przed policjantami oraz posiadania dokumentów pochodzących z kradzieży. 27-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego za swoje czyny będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Na wniosek śledczych, poparty przez prokuraturę, decyzją Sądu Rejonowego w Dębicy mężczyzna, został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Dębicy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej.
