Gorliccy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który chciał wyłudzić dużą sumę pieniędzy od mieszkanki Gorlic. Oszust podawał się za policjanta, a pieniądze rzekomo miały uwolnić jej syna od odpowiedzialności za wypadek drogowy. Starsza kobieta wcześniej rozmawiała z oszustem podającym się za funkcjonariusza. Ten przekonywał ją, że musi wypłacić oszczędności na poczet sprawy wypadku drogowego prowadzonej rzekomo przez policję, co miało uwolnić jej syna od odpowiedzialności karnej. Dużą czujnością wykazała się także pracownica jednej z instytucji finansowych, do której zgłosiła się kobieta po wypłatę pieniędzy. Kiedy starsza pani podzieliła się z nią informacjami i wątpliwościami, ta bez chwili wahania zadzwoniła na Policję. Policjanci zatrzymali oszusta w chwili, kiedy przyjmował od kobiety kopertę. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego.
Zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzut oszustwa. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.