"Halifax Kapitana Omylaka", tak zatutułowana jest wystawa prezentowana w gorlickim Pawilonie Historii Miasta. Tematem przewodnim ekspozycji jest tragedia załogi bombowca, który zestrzelono 28 sierpnia 1944 r. nad Beskidem Niskim w miejscowości Banica obecnie Krzywa.
Halifax JP 295 z 7-osobową polską załogą na pokładzie niósł pomoc z Włoch dla Armii Krajowej- mówi Piotr Wielgus z Pawilonu Historii Miasta -Ten samolot wracał z Warszawy, gdzie dokonał zrzutu ładunku zaopatrzenia dla Powstańców Warszawskich i tutaj na ziemi gorlickiej został zestrzelony przez mysliwiec niemiecki. W zwiazku z 70- tą rocznicą tej katastrofy, mamy w Pawillonie Historii Miasta wystawę poświęcona temu wydarzeniu. Można zobaczyć zachowane szczątki tego samolotu m.in drzwi, które zostały znalezione w tamtym roku w potoku w Wołowcu. Mamy także bogate archiwum zdjęć pilotów i ich rodzin, a takżde historię tej katastrofy i tego wydarzenia - dodaje Piotr Wielgus.
Wystawa czynna będzie do 30 września w godzinach 9.00 – 17.00. Wstęp na nią jest bezpłatny.
Uroczystości związne z 70-tą rocznicą zestrzelenia załóg bombowców Halifax i Liberator odbędą się w miejscowości Krzywa - Banica w gminie Sękowa w dniu 29 sierpnia. Program obejmuje m.in. złożenie wieńców, okolicznościowe przemówienia oraz przelot samolotów. Prócz uroczystości pod pomnikiem odbędzie sie również konferencja naukowa poswięcona zestrzeleniu załóg bombowców oraz spotkanie z rodzinami lotników załóg Halifaxa i Liberatora. Rozpoczęcie o godzinie 11.00.
Anna Tereszkiewicz